piątek, 19 kwietnia 2013

Handmade

W dzisiejszym poście chciałam przedstawić nowych przyjaciół Hani- Pasiaka i Kropkę. Mowa o uszytych przeze mnie króliczkach. Wykonane są z bawełny wypełnione hipoalergicznym wsadem. Kolory idealnie nadałyby się dla noworodków- Hania już dawno z tego okresu wyrosła, nie mniej jednak króliczki przypadły jej do gustu. Głównym atutem są długie królicze uszy, za które Hania chwyta i oczywiście wkłada do buźki. Oczy wyhaftowane zostały czerwoną muliną. Ostatnio przyszła do mnie paczka z nową dostawą materiałów, jednak póki co czeka cierpliwie w szafie- grzechem byłoby nie korzystać z tak pięknej pogody! A na posiedzenie przed maszyną jeszcze przyjdzie czas;)





poniedziałek, 15 kwietnia 2013

Czyżby wiosna już na dobre?

Miejmy taką nadzieję! Prognozy pogody są obiecujące. Dzisiaj gdy tylko otworzyłam oczy pierwsze co zrobiłam to podeszłam do okna sprawdzić jaka jest pogoda. Wczoraj wysłuchałam prognozy i na dzisiaj zaplanowałam spacer, dłuuugi spacer. A po ostatnich nie zbyt przyjemnych doświadczeniach pogodowych wszystkiego się spodziewałam- nawet deszcz ze śniegiem by mnie chyba nie zdziwił... Jednak dzisiaj się nie zawiodłam, piękne słoneczko i bezchmurne niebo. To jest to! :P Jak tylko Hania zjadła wyruszyłyśmy. Spacerowanie połączyłyśmy z wizytą w kawiarni. Ja wypiłam kawe a Hania spałaszowała obiadek i powędrowałyśmy dalej. Hanna zaliczyła drzemkę na świeżym powietrzu i wróciłyśmy do domku. Oby wiosna już o nas nie zapominała i nie płatała nam figli. Mam nadzieję, że jutro będzie jeszcze cieplej. 






 

czwartek, 11 kwietnia 2013

Guzik

Kawiarnia, restauracja, bawialnia, miejsce zajęć dla dzieci. Jednym słowem odwiedziłyśmy wczoraj z Hanią super miejsce! W guziku jak piszą na facebooku rzeczywiście zadbali o potrzeby małych jak i dużych. Opiekunowie mogą napić się pysznej kawy czy herbaty podczas gdy ich pociechy bawią się w najlepsze w specjalnie przystosowanej sali. A gdy dzieci zgłodnieją mogą wybrać sobie danie z guzikowego menu, które także przystosowane jest dla dzieci. Skorzystać można z krzesełek do karmienia. Do każdego zestawu jako podkładka pod talerz służy kolorowanka- dziecko nie nudzi się podczas oczekiwania na obiad, a także może uruchomić swoją wyobraźnię... 
Pomyśleli także o takich dzieciach jak Hania, które jeszcze nie mogą skorzystać z mini kuchni dla dziewczynek, czy zjeżdżalni i wyznaczyli miejsce w którym są leżaczki i maty. Bawić się tam mogą też dzieci raczkujące
Ponad to w Guziku organizowane są teatrzyki dla dzieci, jednak na taki teatrzyk Hania będzie musiała poczekać;) 
Ogólnie bardzo mi się spodobało to miejsce, Hani zresztą też. Myślę, że będziemy odwiedzać teraz tą kawiarnie często:)






   
 

środa, 3 kwietnia 2013

Lola

Właściwie będzie to post z cyklu "Handmade". Jednak już w tytule postanowiłam przedstawić Wam zająca o imieniu Lola. Jako, że tegoroczne święta okazały się być zupełnie nietypowe- pogodę mam na myśli, z nietypową święconką poszła do kościoła moja córka. Hania zamiast koszyka zabrała zająca, którego uszyłam specjalnie na tą okazję. 









wtorek, 2 kwietnia 2013

5!

Dzisiaj Hania kończy pięć miesięcy! To znaczy, że jest już z nami 22 tygodnie czyli całe 152 dni! Cudowne, niepowtarzalne, urocze, niezwykłe, niesamowite, wspaniałe, nieprzeciętne, nadzwyczajne, ważne 152 dni! Dopiero teraz patrząc na córkę zdaję sobie sprawę jak ten czas szybko leci. Niedawno pisałam o rozmiarach ubrań, dzisiaj mamy już odłożoną cała furę za małych ciuszków. Z jednej strony cieszę się, z tego że Hania jest coraz większa, samodzielniejsza, z dnia na dzień nabywa nowych umiejętności a z drugiej strony chciałabym aby ten okres niemowlęcy trwał i trwał i trwał..