Tuż, tuż...
Wielkimi
krokami zbliża się jeden z ważniejszych dni w życiu mojej córki- Chrzest Św.
Jako, że faktycznie czasu coraz mniej i wypadałoby powoli wręczyć gościom
zaproszenia musiałam przysiąść i owe zaproszenia stworzyć. Jak już się zabrałam
do dzieła poszło szybko i całkiem sprawnie. Wcześniej zgromadziłam potrzebne
materiały, wymyśliłam wzór i oto co powstało.
Wygląda bardzo estetycznie! lubie:)
OdpowiedzUsuń