Streszczenie.
Po kolejnej dłuższej przerwie czas na streszczenie tego co się u nas działo.-Hania drugiego lipca skończyła osiem miesięcy.
-W jednym niemalże momencie zaczęła siadać z pozycji leżącej oraz raczkować.
-Raczkuję- a co najważniejsze- posuwa się śmiało do przodu. Oczywiście musi być jakiś wabik... najlepszym są komputer, telefon, aparat;)
-Przeprowadziliśmy się do własnego mieszkania z ogródkiem.
-Hania całą noc przesypia w swoim pokoiku.
-Powoli zaczyna tolerować większe cząstki w zupkach i deserach (był z tym problem- plucie, odruch wymiotny...) ale już jest dobrze.
-Potrafi dźwignąć pupsko chwytając się za szczebelki w łóżeczku i stanąć dumnie na nóżkach.
-W słowniku kolejne słowo: tata
-Zdobyte umiejętności: na powitanie podaję rączkę- "cześć", a na pożegnanie macha ręką robiąc "papa"
-Nadal czekamy na pierwszego ząbka, jednak ich brak wcale na nie niepokoi- wszystko w swoim czasie;)
Cudna :) I gratulujemy umiejętności :)
OdpowiedzUsuńkurcze ile umiejętności :).
OdpowiedzUsuńA jakie cudne oczyska :).
u nas też plucie na odległość przy większych cząstkach. Albo inaczej ogólnie plucie na odległość obiadem, deserek zjada cały.
świetna jest! :)
OdpowiedzUsuńAleż ma oczy! Piękna:)
OdpowiedzUsuńZdolniacha z Hani! Nasza Zośka jeszcze nie staje, za to cztery zęby mamy ;)
OdpowiedzUsuńDobrze, rozumiem, że Hania nie budzi już się w nocy na mleczko? Faaaajnieee :) Karmisz ją piersią czy MM?
Gratuluję przeprowadzki do własnego M! :)
MM. Zdarza się, że się obudzi ale to maksymalnie jeden raz w ciągu nocy:)
UsuńJak dużo się u Was zmieniło! Gratuluję i zazdroszczę nowego domu, marzy mi się ogródek :)
OdpowiedzUsuń